Według różnych badań, Polska wypada w czołówce europejskich państw pod względem aut zasilanych LPG, według niektórych szacunków ich liczba wynosi ponad 2 mln. Na świecie wyprzedza nas pod tym względem tylko Korea. Powstaje jednak pytanie – czy auta z instalacją LPG są bezpieczne?

Problem ten jest często widoczny w przypadku garaży podziemnych, bowiem ich właściciele często zabraniają kierowcom takich aut na parkowanie. Teoretycznie może być to niebezpieczne, bowiem propan-buta jest cięższy od powietrza i w przypadku braku dobrej wentylacji w garażu może się on gromadzić na podłożu. Z tego powodu także w Polsce zdarzają się parkingi, na które nie można wjechać autem z LPG.

Wśród wielu ludzi panuje mit, że butla z gazem w bagażniku to tykająca bomba zegarowa, która w wyniku pewnych okoliczności – np. wypadku – może wybuchnąć. Tymczasem, badania krakowskiego zakładu Fugazi wykazują odwrotną tendencję – to samochody zasilane benzyną są bardziej narażone na wybuch, ponieważ benzyna przechowywana jest w plastikowym pojemniku bez zaworów bezpieczeństwa, natomiast gaz posiada znacznie więcej zabezpieczeń. Mało kto o tym wie, ale butla z gazem LPG posiada aż cztery zawory bezpieczeństwa, właśnie aby uniknąć takiej sytuacji!

W większości przypadków pożary, najczęściej spowodowane kłopotami z benzyną, nie powodowały wybuchu gazu. Całość jest bowiem tak skonstruowana, że gdyby cały samochód zaczął płonąć, to wydzielające się ciepło spowodowało by wypuszczenie propan-butanu na zewnątrz, jego wypalenie, a sam zbiornik pozostałby przez zmian. Bardzo ważnym, prawnym aspektem korzystania z instalacji LPG jest fakt, że trzeba je legalizować co 10 lat, a w przypadku CNG – trzy lata.

I tu dochodzimy do kolejnego aspektu, bowiem gdy w dowodzie rejestracyjnym auta figuruje instalacja gazowa, trzeba częściej udawać się do stacji diagnostycznych. Okres serwisowania to najczęściej 15 tys. km, niezależnie czy jest to CNG, czy LPG. W trakcie takich badań kontroluje się wszystkie zawory pod względem szczelności, reguluje się skład mieszanki a także sprawdza stan filtrów i reduktorów.

Koszt usług serwisowych w przypadku LPG i CNG są podobne, choć np. w przypadku CNG rzadziej wymienia się reduktor (koszt około 600 zł). W przypadku starszych aut dochodzi także koszt regulacji luzów zaworowych. Przyjmuje się także, że w przypadku aut z LPG należy kupować lepsze, specjalnie przystosowane świece zapłonowe bądź powinno się je wymienić po prostu częściej.